wtorek, 10 grudnia 2019

Kolekcja palet z cieniami #1

Hej,

Jeśli jesteście ze mną na instagramie, to wiecie, że zostałam poproszona o pokazanie mojej kolekcji kosmetyków. Postanowiłam, że zrobimy to w jakiś uporządkowany osób, dlatego z tymi z was, którzy są ze mną na insta zadecydowaliśmy, że zaczniemy od kolekcji palet z cieniami. Tu ponownie instagramowicze wskazali, że robimy to markami.

Przyłapałam się już na tym, że przy pierwszym podejściu pominęłam przypadkiem paletę...wykonałam więc podejście 2 i znowu zapomniałam o palecie, ale innej.
Suma summarum, udało się i oto pierwszy tura mojej kolekcji.

Przedstawiam wam mój - jak na chwilę obecną najmniejszy - zbiór produktów od marki Miyo.
Zdecydowana większość ich palet to, jak sama firma określa, "5  Points" czyli paletki 5 cieni. Czemu mówię, że większość ? Ponieważ mam w kolekcji i chyba tyle też wydal -2 duże palety z Vanessą.
Dla mnie na plus działa fakt, ze Miyo nie boi się koloru dzięki czemu palety nie są nudne.




Konsystencja:
Cienie matowe tą nieco suche  i pylące, za to bardzo dobrze napigmentowane a jednocześnie nie ma najmniejszego problemu z ich roztarciem i łączeniem.
Metaliki/perły są miękkie, wilgotne, a nawet lekko tłustawe. Nakłada się je jak marzenie zarówno palcem jak i pędzlem. Ponownie nie ma problemu z ich łączeniem. Nie zauważyłam również żeby miały jakikolwiek problem z przyklejaniem się na inne produkty.
Brokaty - te występują tylko w paletach we współpracy z Vanessą. To nie są te twarde brokaty, tylko mięciutkie cienie z efektem brokatu.Bazy w tych produktach są właściwie przezroczyste więc jedyne co widać na powiece to drobinki w rożnych kolorach. Jak wszystkie brokaty, lekko się pylą, ale wynika to chyba z tego, że po prostu drobinki są bardzo lotne.

Tona co patrzycie poniżej to mix produktów do oczu i ciała z palety Insta Glow własnie we współpracy z Vanessą. Celowo manipulowałam i przyciemniałam zdjęcie, żeby dać wam chociaż cień szansy zobaczenia tego w sposób zbliżony to efektu na żywo. Poniżej zobaczycie brokaty na ciemnej bazie. I tak, tak jest że niektóre te kolory znikają na skórze, kiedy nie obijają światła. Osobiście uważam że są mega.



19 Desert Storm


20 Cosmic Rehab


16 Holy Grall



21 Guess Who


Insta Glam we współpracy z Vanessą




Tak przedstawia się to na chwilę obecną, natomiast ma oko na jeszcze kilka produktów od Miyo. A czy wy znacie ich produkty?

Dajcie znać w komentarzach poniżej czy znacie któryś z produktów.

Wpadajcie na moje social media, tam toczy się osobne życie! Wystarczy kliknąć w obrazek!

Trzymajcie się i do następnego ;)
Pozdrawiam,

Kaś

                                                                    

2 komentarze:

  1. Przydałyby mi się pojedyncze kolory z tego zestawienia np. granat czy żółty ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne kolory i pigmentacja też , podoba mi się

    OdpowiedzUsuń

!-- Powiadomienie Cookies BloggerPolska. Tu znajdziesz wi\u0119cej informacji: http://www.blogger.com/go/cookiechoices.-->