Tym razem natchnęło mnie na wiosenny makijaż w różowych pomarańczach, jeśli ma to jakiś sens.
Ostatnio naczytałam się o palecie barw i jakich kolorów powinno się używać przy konkretnym kolorze tęczówki i tak oto powstała ta propozycja. No również dlatego że bardzo lubię pomarańczowe różowe cienie.
Twarz / Face
- Rimmel - Wake me up foundation 100 ivory
- Wibo - Camouflage
- Maybelline - Affinitione pressed powder 09 opal rose
Brwi / Brow
- Essence - eyebrow designer 03 light brown
- Lovely - Brow gel creator
Oczy / Eye
- Wet and Wild - Comfort zone E738 palette, left definer this red bronze one.
Lewy cień na dole, ten czerwono brązowy - Kobo - 141 Chestnut, 106 papaya shake, 205 golden rose
- Sensique - Pearl Glow ( most likely its 207 / najprawdopodobniej 207, niestety naklejka się starła :( )
- Delia Cosmetics - Soft Eyeshadow nr 05
- Meis Cosmetics - Orange one / pomarańczowy cień
- Eye pencil in warm gold no brand / złota kredka, marka nieznana
- Wibo - Diamond illuminator
- Eveline - Celebrities eyeliner in black
I was feeling bit springy and after reading a lot of stuff about weal of color and what color should be used by to complement your eye color i decided to go with it. That is how this orange pink makeup was made, and because i just love orange eyeshadow.
Tell me how do you feel about orange eyelid as im very curious creature. And in a meanwhile please visit my Facebook fanpage for more info.
Hope your doing well and till the next time.
Tell me how do you feel about orange eyelid as im very curious creature. And in a meanwhile please visit my Facebook fanpage for more info.
Hope your doing well and till the next time.
Jak podoba wam się propozycja pomarańczowych powiek? Czy w ogóle odważyłybyście się na propozycję w takim kolorze?
A może macie jakiś inny ulubiony zwariowany kolor?
Jeśli macie dla mnie jakieś propozycję - bo a czemu by nie - zapraszam na Facebooka.
Trzymajcie się ciepło i do następnego.
Kaś
Slicznie :)
OdpowiedzUsuńJa pomarańcz uwielbiam, bardzo często go u siebie używam :) Pięknie podbija kolor oczu!
OdpowiedzUsuńpieknie i oryginalnie- bardzo mi sie podoba :D
OdpowiedzUsuńObseruje i zapraszam do mnie :D
http://fifefantasinails.blogspot.co.uk
dzięki
UsuńJa się nigdy nie stosuję do palety barw, którą wymieniłaś. Mam zieloną tęczówkę, a cienie po które najczęściej sięgam robiąc makijaż to... zielony, którego teoretycznie nie powinnam nosić na powiece. Chyba wolę łamać zasady.. :)
OdpowiedzUsuńja zwykle też nie, ale najgorzej też nie wyszło z tymi zasadami.
UsuńWow, super! Ja niestety cieni nie używam, ale twoje oko pięknie sie prezentuje w tych kolorkach! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńślicznie dziękuję :)
UsuńWonderful makeup
OdpowiedzUsuńThank you love
Usuńładna kreseczka :D
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuję :D
UsuńWygląda świetnie! :) I widzę na zdjęciu mój ulubiony eyeliner :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się! Właśnie takie odcienie ładnie podkreślają tęczówki.
OdpowiedzUsuńKilka lat temu odkryłam miedziane cienie i to, jak "podbija się" dzięki nim kolor zielonych oczu. :-)
Nigdy nie miałam pomarańczu na powiekach, ale efekt u Ciebie bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńSpojrzałam tylko na pierwsze zdjęcie i już wiedziałam, że tam musi być Golden Rose z KOBO - cudowny cień :D
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie i delikatnie :)
OdpowiedzUsuńOsobiście nie lubię koloru pomarańczowego, ale Tobie pasuje taki makijaż :) Ja lubię czasami zaszaleć z czerwienią bądź fuksją na powiece :D
OdpowiedzUsuńBoski balans kolorów! <3
OdpowiedzUsuńJak tylko odpaliłam stronę, to od razu wiedziałam, że na oczach jest Kobo Golden Rose :) Super!
OdpowiedzUsuńO i jak czytam komentarze to widzę, że nie tylko ja ;)
UsuńŁadny makijaż, pasuja Tobie te kolorki 😉
OdpowiedzUsuńLubie pomarańcze i brzoskwinie na powiekach :) Mam podobny pomarańczowy odcień z Inglota i Lancome :)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się jak robisz kreskę. Czy masz zdjęcia z doklejanymi rzęsami? Chętnie zobaczę. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń