Witajcie,
przychodzę dziś do was kierując się "wytycznymi" świata mody i branży kosmetycznej, które mówią, że pastelowe kolory na powiekach będą bezbłędnym rozwiązaniem utrzymanym w najmodniejszych konwencjach wprost z wybiegów. Co prawda jest parę wariantów zależnie kogo się podpatruje. Jedni obstają przy kresce w wyrazistym kolorze, inni przy pastelowych cieniach, jeszcze inni forsują różowo fukcjowe usta.
Przyszedł więc czas na przegląd zasobów i dołożenie jeszcze paru - jakby było tego już za mało.
Dodatkowo firmy wyszły z mnustwem propozycji nadążenia / bądź bardziej nadawania trendów i dyktowania co jest must have.
I tak oto są moje zbiory i oby mnie zmotywowało to do ich używania :D
Najpierw nowości od essence, pastelowe i błyszczące, Nie są mocno napigmentowane ale i nie taki jest cel ich istnienia.
03,08,06,07
Kolejne to również produkt essence z paletek 6 cieni all about eyes wersja candy, delikatne pastelowe perłowe w wykończeniu. Niestety bez nazw.
501violet blush, 502 misty rose , 504 mint cream, 506 blue mist
No i jeszcze porównanie w sumie wszystkich na raz, choć łatwe to to nie było :P
I to by było na tyle. Jak się okazuje strasznie tego dużo :D
Piszcie mi o czym byście chcieli czytać, Lubcie posta i dodawajcie do obserwowanych. Do następnego, pozdrawiam Kaś.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz